Włosy o ciemnym odcieniu brązu w połączeniu z karmelowymi refleksami to prawdziwa sztuka. Nie jesteśmy w stanie ukryć zachwytu tym jak, ciemne włosy kontrastują z jaśniejszymi refleksami. Jak widać dla każdego odcienia włosów, istnieje subtelne podkreślenie fryzury, bez dużej ingerencji farby.
Naturalna Henna Khadi na blond włosach – Madziaraona. Chciałabym się podzielić swoją przygodą z henną Khadi. Moje włosy były koloru jasnego blondu, po rozjaśnianiu, a na górze odrosty mojego naturalnego koloru -któregoś z odcieni brązu. Chciałam wrócić do naturalnego koloru. Postanowiłam zerwać z farbami chemicznymi i
Fioletowy ciemny blond opalizujący. Również chłodny efekt ciemnego blondu daje lekko fioletowa tonacja oznaczona cyfrą 2 albo literą V – violet. Często też ten odcień łączy się z popielatym – oznaczenie 21 po przecinku, albo złocistym – 23, co daje beżowy ciemny blond – rewelacyjny kolor, który ostatnio jest na topie.
Farbowanie włosów to jeden z najczęściej wykonywanych zabiegów. W zależności od użytego kosmetyku pozwala na całkowitą zmianę koloru bądź jedynie na subtelne przyciemnienie lub rozjaśnienie. Tylko z pozoru samodzielna koloryzacja jest skomplikowana. Podpowiadamy, jak farbować włosy w domu i jakich błędów unikać, żeby uzyskać wymarzony odcień pasm
Ziołowa farba do koloryzacji włosów, nadaje włosom odcień od jasnego brązu do średniego brązu w ciepłych odcieniach. Farba pokrywa siwe włosy. Naturalne farby firmy Khadi nadają włosom kolor, połysk a zarazem poprawiają wygląd włosów przywracając im zdrowy wygląd oraz zwiększają ich objętość.
3. BLACK SINTESIS COLOR CREAM Farba do włosów Glam Colors Zielony Bluszcz GL-C6 100ml. Cena: ok. 26 zł Znajdź najtańszą ofertę. 4. Londa Londacolor Farba do włosów 12/61 popielato-fioletowy specjalny blond 60ml. Cena: ok. 15 zł Znajdź najtańszą ofertę. 5. Joanna Color Naturia Farba do włosów – 231 Czerwona porzeczka. Cena: ok
. Data modyfikacji: Poniedziałek, Szacuje się, że obecnie w światowej populacji tylko 1-2% osób ma naturalnie rudy kolor włosów. Podobno w niedalekiej przyszłości całkowicie zniknie on z powierzchni ziemi. Osoby rude mają wyjątkową urodę, jednak nie wszyscy są jej fanami. Właśnie z tego powodu część kobiet o rudych włosach marzy o ich zakryciu. Jaka farba pokryje rudy kolor włosów? Czy blond jest najlepszym wyborem, czy może lepiej podstawić na ciemne odcienie? W tym artykule odpowiemy na pytanie, jaki kolor pokryje rude włosy. Rude rudym nierówne! Niektóre osoby mają bardzo intensywne, niemal pomarańczowe włosy. W przypadku innych kolor ten wpada bardziej w blond z wyraźnymi miedzianymi odcieniami. Zarówno jedni, jak i drudzy często marzą o pozbyciu się tej rudości. Nie jest to jednak zadanie proste. Pomarańczowy czy też nawet czerwony pigment jest dość problematyczny, a samodzielne farbowanie rudych włosów może skończyć się bardzo źle. Nie mamy tu na myśli jedynie nieestetycznych plam. O wiele większym problemem może być bowiem wypadanie kosmyków! Aby tego uniknąć, warto udać się na pierwszą koloryzację do fryzjera, zwłaszcza jeśli nigdy wcześniej nie farbowałyśmy włosów. W przypadku, gdy mamy już doświadczenie w malowaniu włosów, możemy zmienić kolor w zaciszu własnego domu. Jakim kolorem pokryć rude włosy? W większości przypadków najlepszym sposobem na pokrycie rudych włosów jest zafarbowanie ich na blond. Na forach internetowych możesz przeczytać o tym, że przed koloryzacją należy włosy rozjaśnić. Nie jest to jednak prawda. Rozjaśniacz bardzo niszczy kosmyki, dlatego zdecydowanie odradzamy skorzystania z tego sposobu. O wiele lepszym pomysłem jest natomiast sięgnięcie po dwie farby – pierwszą w kolorze blond o tonacji podobnej do tej, którą obecnie mamy na głowie, a drugą w docelowym kolorze. Jeśli twoje rude włosy są ciemne, zafarbuj je najpierw na ciemny bądź średni blond. Odczekaj kilka dni po pierwszym farbowaniu i nałóż drugą farbę – jaśniejszą. W ten sposób bezpiecznie uzyskasz docelowy kolor. Czy popielaty blond pokryje rude włosy? Tak, pod warunkiem, że najpierw zniwelujemy rudości nieco ciemniejszym kolorem w taki sposób, jak wspomnieliśmy powyżej. Jeżeli decydujesz się na popielaty blond, upewnij się, czy to dobry wybór. Osoby o naturalnie rudych włosach zazwyczaj mają ciepły odcień skóry, dlatego o wiele lepiej wyglądają w ciepłych odcieniach, zaś popielaty blond to kolor zimny, który nie zawsze będzie pasował. Jeśli efekt koloryzacji nie będzie cię zadowalał, pamiętaj, że za 4-6 tygodni możesz poeksperymentować z innym kolorem. Farbowanie na ciemny kolor? A czemu nie! Niektóre naturalnie rude osoby decydują się na farbowanie na ciemne odcienie. To dobry pomysł – ciemne włosy również mogą świetnie wyglądać pod warunkiem, że dobierzemy odpowiedni kolor. Pamiętajmy o „temperaturze” odcieni – do osób o rudych włosach zwykle pasują ciepłe brązy. Farbowanie na odcień ciemniejszy jest bezpieczne i zazwyczaj mniej niszczy włosy niż malowanie ich na blond. Farbowanie włosów rudych jest dość popularne, a ich przykrycie nie jest trudne dla osób doświadczonych. Przed koloryzacją warto jednak zastanowić się nad tym, czy na pewno chcemy to zrobić. Naturalna rudość jest tak unikalna, że czasem nie warto z niej rezygnować. Jeżeli jednak już podjęłaś decyzję, mamy nadzieję, że nasz krótki poradnik pomoże ci ufarbować rude włosy na pożądany kolor. Podobne artykuły: Polecamy: Klikając przycisk „Akceptuję” zgadzasz się, aby serwis sp i jego Zaufani Partnerzy przetwarzali Twoje dane osobowe zapisywane w plikach cookies lub za pomocą podobnej technologii w celach marketingowych (w tym poprzez profilowanie i analizowanie) podmiotów innych niż sp. obejmujących w szczególności wyświetlanie spersonalizowanych reklam w serwisie Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Wycofanie zgody nie zabrania serwisowi przetwarzania dotychczas zebranych danych. Wyrażając zgodę, otrzymasz reklamy produktów, które są dopasowane do Twoich potrzeb. Sprawdź Zaufanych Partnerów sp. Pamiętaj, że oni również mogą korzystać ze swoich zaufanych podwykonawców. Informujemy także, że korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie w Twoim urządzeniu plików cookies lub stosowanie innych podobnych technologii oraz na wykorzystywanie ich do dopasowywania treści marketingowych i reklam, o ile pozwala na to konfiguracja Twojej przeglądarki. Jeżeli nie zmienisz ustawień Twojej przeglądarki, cookies będą zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Więcej o plikach cookies, w tym o sposobie wycofania zgody, znajdziesz w Polityce Plików Cookies. Więcej o przetwarzaniu danych osobowych przez sp w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że klikając przycisk „Nie zgadzam się” nie zmniejszasz liczby wyświetlanych reklam, oznacza to tylko, że ich zawartość nie będzie dostosowana do Twoich zainteresowań. V01 80
Czarne farby do włosów kupuję o 15 lat, więc stwierdziłam, że mogę śmiało się wypowiedzieć w tym temacie. Z pozoru może się wydawać, że kupno czarnej farby, to najprostsza rzecz na świecie. Ja jednak uważam inaczej i wiem to z doświadczenia. Czarny to kolor, który istnieje w każdej palecie farb, każdego producenta. Rzecz jasna występuje w różnych wariantach, np. czarny z niebieskim, fioletowym czy czerwonym połyskiem. Przez lata farbowania przetestowałam wszystkie i zawsze najlepiej czuję się w najzwyklejszym czarnym. Zanim rozpoczęłam swoją przygodę z profesjonalnymi ksometykami, kupowałam rzecz jasna w drogeriach. Tam znajdziecie farby w różnych cenach, od najtańszych po naprawdę dość drogie. 6 i 1/2 powodów, które sprawią, że przefarbujesz się na czarno Farbowanie czarno ma wiele zalet. O czym za chwilę się przekonasz. A jeśli się wahasz, to po prostu sprawdź komu pasują czarne włosy. Tymczasem przechodzimy do najważniejszych zalet koloryzacji na czarno! 1. Pewność Po pierwsze zawsze jesteś pewna efektu. Tutaj po prostu nie ma szans by nie wyszło. Kolor na bank będzie okej i to bez względu na jakiej marki farbę kupisz. Jest to naprawdę świetna sprawa, ponieważ wiele kolorów (a już zwłaszcza blondy) wymagają większego zaangażowania lub po prostu regularnych wizyt u fryzjera. 2. Groszowa sprawa Czarny kolor włosów, to tania opcja wyglądania naprawdę dobrze i modnie. Tutaj powtórzę znów argument, że farbowanie na czarno nie wymaga regularnych wizyt u fryzjera, ponieważ można to po prostu zrobić w domowym zaciszu. No i nawet jak zrobisz coś krzywo, to najprawdopodobniej nie będzie widać. 3. Małe ryzyko zniszczeń Czarna farba nie wpływa źle na włosy. Ja farbuje odrost raz w miesiącu i co pół roku odświeżam całość. Naprawdę nie zauważyłam by kondycja moich włosów była w złym stanie. 4. Łatwa pielęgnacja Czarne włosy są banalnie proste w pielęgnacji. Świetnie dogadują się ze wszelkimi kosmetykami o właściwościach nabłyszczających. Do blondów jest milion rzeczy: ochładzanie, ocieplanie, niwelowanie żółtych odcieni, odpowiednie farbowanie odrostu… Matko! A tutaj, szampon, odżywka i jest super. 5. Zawsze modny kolor Farbując się na czarno, nie musisz obawiać się tego, że kolor za chwilę wyjdzie z mody. Różne efekty kolorystyczne często z sezonu na sezon są passe. A w przypadku czerni nie ma takiej możliwości. 6. Elegancja Czarny to naprawdę elegancki kolor włosów. Pasuje do każdego stylu, pięknie się błyszczy, a nie wpływając źle na kondycję włosów, sprawia, że wyglądają doskonale nawet po wielu latach koloryzacji. *6 1/2, czyli mój prywatny „półpowód”. Myślę, że farbowanie na czarno jest po prostu wygodne. Nie dość, że wychodzi zawsze super, to jeszcze ten błysk! Co więcej, uważam że kolor ten wcale nie dodaje lat. Wręcz przeciwnie, dodaje uroku! Czarne włosy: oczekiwania vs. rzeczywistość W związku z tym, że przetestowałam mnóstwo farb, mogę powiedzieć jedno. Farby z drogerii niestety są gorasze od profesjonalnych. Oczywiście mówię tutaj konkretnie o kolorze czarnym, bo z innymi po prostu nie miałam do czynienia. Drogeryjne farby bardzo mocno farbują skórę i później ciężko je zmyć. W dodatku, czarna woda wypłukuje się nawet do dwóch tygodni po farbowaniu. Jest to zwłaszcza uciążliwe na wakacjach, ponieważ nikt nie chce, by na basenie ciągnęła się za nim czarna smuga. To samo tyczy się chociażby pościeli. Wyrzuciłam niejedną ufarbowaną na czarno poszewkę od poduszki. Plam po farbie z materiału po prostu nie da się sprać. Ale! Kiedy odkryłam profesjonalne farby fryzjerskie moje włosowe dylematy zniknęły. Mogłam swobodnie ufarbować włosy przed wakacjami i nie bałam się, że wykreślą mnie z listy gości mogących korzystać z basenu. Co więcej, nie muszę już po każdym farbowaniu spać na czarnym ręczniku – moje poszewki są bezpieczne. Dlatego jeśli oczekujesz efektu „jak od fryzjera” postaw po prostu na fryzjerskie produkty. Jest to najprostsza droga do wymarzonego koloru. Co więcej, jak przyjrzysz się ofertom producentów farb, okaże się, że te profesjonalne wcale nie są droższe. Wręcz kosztują tyle samo. W ogóle uważam, że jest wiele „nieprofesjonalnych” produktów, które świetnie się sprawdzają. Jednakże farby do nich nie należą. Teraz najważniejsze, czyli wg mnie najlepsza czarna farba do włosów. Zanim o niej opowiem, to najpierw nakreślę, jakiego efektu oczekuję. Chcę by włosy były takie „czarne, czarne”. Tutaj myślę, że dziewczyny farbujące się na czarno doskonale mnie zrozumieją. Kolor ma być trwały, odporny na matowienie oraz błyszczący. Efekt ma się utrzymać przez 4,5 tygodni. Najlepsza czarna farba: Indola PCC kolor Farba do włosów Indola PCC spełnia wszystkie moje oczekiwania i moim zdaniem jest po prostu najlepsza. Kryje świetnie (siwe włosy też), kolor jest mocno czarny oraz trwały. Co więcej, nie musisz spłukiwać włosów tak długo, że aż staniesz się rybą. W dodatku nawet jak pobrudzisz siebie, kafle czy blat – to przy w miarę szybkiej reakcji możesz to zmyć. Do powierzchni łazienkowych polecam zwłaszcza nawilżone chusteczki, które naprawdę działają cuda. Stary poczciwy Cif (lub jego tańsze zamienniki) również świetnie sobie radzą. W kwestii zabezpieczenia czoła, które jednak wolę mieć w kolorze skóry, a nie hebanu, polecam nasmarować się czymś tłustym przed farbowaniem. Może być to olejek, krem lub nawet balsam do ciała. Zawsze w pogotowiu mam również nawilżone chusteczki do ciała. Co więcej, farba Indola PCC nie jest droga. Jedynie musisz koniecznie pamiętać, że opakowania farb profesjonalnych nie zawierają oksydantu i rękawiczek. Należy je koniecznie dokupić. Jeśli mowa o oksydancie, to powiem od razu, że ja używam 6%. Kiedyś farbowałam z 3%, ale jakoś miałam wrażenie, że kolor szybciej się wypłukuje. W kwestii spłukiwania farby z włosów to polecam również robić to w rękawiczkach, zwłaszcza jeśli masz paznokcie hybrydowe lub żelowe. Nawet profesjonalna farba może osadzić się na jakiś czas wokół paznokcia. I nie wygląda to ładnie. Na koniec dodam, że czerń to kolor, który zostaje na lata. Ja próbowałam rezygnować, ale po prostu w żadnym nie czuję się tak dobrze. Jednakże nie polecam tego koloru Paniom, które lubią częste zmiany. Niestety z czarnego najtrudniej zejść i dekoloryzacja długo trwa. Dlatego warto się dwa razy zastanowić!
Dziś problem z którym pewnie nie raz zetknęły się dziewczyny farbujące włosy. Czasem kolor jaki uzyskujemy na tyle różni się od wymarzonego, że spędza nam sen z powiek i ciężko się z nim pogodzić... Najczęściej takie kolorystyczne wpadki zdarzają się przy farbowaniu włosów na ciemny brąz, kiedy łatwo uzyskać odcień o wiele ciemniejszy od prognozowanego. Na pewno wiele z Was skończyło z niemal czarnymi włosami, choć miało ochotę na piękny brąz. Choć zdejmowanie koloru to najbardziej radykalny sposób uporania się z nieoczekiwaną zmianą, czasem trudno przeboleć nietrafiony odcień. Najlepiej jest oczywiście poczekać aż farba sama się wypłucze, jest to jednak proces długotrwały a czasem nie mamy ochoty na czekanie. Podobny problem dotyczy również dziewczyn chcących wrócić do jaśniejszego koloru po długotrwałym farbowaniu czernią lub ciemnymi kolorami, oraz tych chcących przejść w blond... Jeśli obawiamy się eksperymentów w domu, warto wybrać się do fryzjera na profesjonalną dekoloryzację:) Jest parę sposobów i preparatów które mogą nam pomóc wykonać ją w domowym zaciszu:) Zacznę od najbardziej naturalnych i delikatnych aby później opisać te bardziej skuteczne. Jeśli zależy nam na delikatnym i naturalnym rozjaśnieniu włosów powinnyśmy zainteresować się miodem. Zmieszany z wodą i używany jako maska przed każdym myciem jest w stanie rozjaśnić nasze włosy. Jest to najbardziej naturalna i delikatna metoda, która faktycznie działa, jednak potrzebuje czasu. Dopiero po miesiącu stosowania miodowych masek zauważymy różnicę. Efekt bardziej przypomina naturalne rozjaśnienie od słońca. Jeśli chcemy troszkę podkręcić tą metodę zamiast mieszać miód z wodą zmieszajmy go z wodą utlenioną. Miód świetnie nawilża włosy więc nie musimy obawiać się przesuszenia. Maskę trzymamy na włosach 4-5 godzin, nie musimy nakładać jej przed każdym myciem. Jeśli chcemy delikatnie wypłukać farbę bezpośrednio po farbowaniu, możemy dodać do szamponu trochę sody oczyszczonej. Po umyciu musimy przepłukać włosy wodą z dodatkiem octu jabłkowego lub soku z cytryny. Soda bardziej pomaga na świeżo farbowane włosy. Nie będzie to jednak zmiana mocna i może okazać się niewystarczająca... Zawsze jednak warto spróbować:) Dekoloryzator może nam pomóc jeśli chcemy ściągnąć kolor po farbowaniu. Dekoloryzatory są lepsze od zwykłych rozjaśniaczy bo najczęściej okazują się być nie wszystko co nazywamy dekoloryzatorem działa w ten sam sposób- niektóre mają w składzie utleniacze, takie jak te używane w przypadku rozjaśniaczy. Po rozjaśniaczu możemy spodziewać się sianka, alej jest sposób na to aby uczynić rozjaśniacz bardziej delikatnym i mniej szkodliwym dla włosów...ale to tym później:) W mojej historii nieudanego farbowania miałam okazję stosować dwa dekoloryzatory: Chantal, ProSalon, Color Peel i L`Oreal, Efassor. Najczęściej ściągałam z włosów odcienie zbyt ciemne i to właśnie efekty uzyskane po dekoloryzatorach wspominam najlepiej. Oczywiście produkty tego typu lepiej i szybciej działają na włosach o wysokiej porowatości, często farbowanych czy suchych. Na zdrowych włosach efekty bywają delikatniejsze i czasem dekoloryzacja jest niemal niezauważalna. Jeśli chodzi o ściąganie koloru, czasem ciężko przewiedzieć efekty. Bardzo często zdarza się również że włosy po jakimś czasie ciemnieją i efekt okazuje się być o wiele delikatniejszy niż na początku. Dekoloryzatorów nie nakładamy na odrosty, nie powinny bowiem dotykać skóry. To, ile powinnyśmy trzymać je na włosach jest kwestią bardzo indywidualną i zależy od kondycji włosów. Na jednych preparaty będą działać szybciej, na innych wolniej. Najlepiej po po prostu obserwować włosy w trakcie dekoloryzacji i zmyć całość kiedy zaobserwujemy odpowiadający nam efekt. Color Peel z Chantal wspominam bardzo dobrze, jedynym mankamentem był pozostający na włosach nieprzyjemny zapach (siarka:((). Ściągałam czerń po paru dniach od farbowania i udało mi się wrócić do ciemnego nie zawiera amoniaku ani wody utlenionej. U mnie kolor nie ściemniał, ale wiem że czasem tak się zdarza. Trzeba się też liczyć również z tym, że nowy kolor będzie miał miedziany lub marchewkowy połysk- zależnie od tego o ile jaśniejsze włosy chcemy uzyskać. Mój dekoloryzator kupiłam na allegro, ale bywają też w sklepach fryzjerskich. L`Oreal, Efassor działa bardziej jak rozjaśniacz i jest mocniejszy. Jest świetnym rozwiązaniem jeśli boicie się sięgnąć po drogeryjne rozjaśniacze, L`Oreal może być lepszym rozwiązaniem. Jest o wiele delikatniejszy i lepszy. Działa szybciej, bo na moich włosach po 10 minutach zeszłam z czerni do ciemnego brązu bez strat w ich kondycji:) . W tym przypadku również trzeba uważać na odrosty. Wszelkie brązy również ściąga przez miedź do marchewki:) Niżej możecie zobaczyć utrwalone kiedyś ściąganie ciemnego koloru Efassorem. Rozjaśniacze. Jeśli chodzi o samo zdejmowanie koloru o wiele lepiej zdecydować się na dekoloryzator, jeśli jednak nie mamy do niego dostępu lub nie skutkuje możemy sięgnąć po rozjaśniacz. Jak sprawić aby rozjaśniacz nie był tak agresywny dla włosów? Jakieś dwa lata temu rozjaśniałam końce do ombre i wtedy, aby rozjaśniacz całkiem ich nie spalił dodałam do niego maskę (2-3 duże łyżki) oraz łyżkę miodu. Możemy również wymieszać nasz rozjaśniacz z odżywką. Taki sposób sprawia że jest o wiele bardziej delikatny i nie ma mowy o zbyt mocnym przepaleniu. Pielęgnacja po... Włosy z których zdejmowałyśmy farbę staną się bardziej porowate, a co za tym idzie, będą bardziej podatne na uszkodzenia, mogą być wysuszone, kruche i matowe. Odpowiednia pielęgnacja po zdjęciu koloru może bardzo pomóc. Zdradzę Wam sposób pielęgnacji który świetnie sprawdzał się w takich sytuacjach:) Maska po... Aby nawilżyć włosy użyłam maski Tołpy (zobacz recenzję) zawierającej emolienty. Do tego dodałam maskę Biowax do włosów ciemnych (moja ulubiona) oraz troszkę olejku łopianowego i soku z aloesu. Wszystko zmieszałam i nałożyłam na mokre włosy i trzymałam około 30z minut. Taka mieszanka świetnie nawilża włosy, dzięki czemu lepiej poradzą sobie z rozjaśnianiem. Aby dodatkowo nie przesuszać włosów powinnyśmy również zastosować delikatniejszy szampon bez sls, lub bezpośrednio przed myciem nakładać odżywkę czy maskę. Warto dać odpocząć włosom od suszenia suszarką i prostowania, czyli w skrócie wszelkiego podgrzewania. Dajcie znać jeśli w ostatnim czasie ściągałyście kolor lub rozjaśniałyście włosy i napiszcie jak sobie poradziłyście oraz czego użyłyście. Jeśli macie jakiekolwiek pytania związane z omawianym problemem również śmiało piszcie a postaram się Wam pomóc:) Mam nadzieję że post okaże się przydatny. Oczywiście, im mniej takich ingerencji w strukturę włosów tym lepiej, i czasem warto przeczekać sytuację ale wiadomo że bywa z tym różnie... Jestem ciekawa czy Wy zaliczyłyście jakieś niefortunne farbowania... Ja w liceum farbowanie szamponetką skończyłam z czarno granatowymi włosami:) Buziaki Alina
Sattva Czerwona naturalna ziołowa farba do włosów czerwona, 150 g Opakowanie zawiera 100% sproszkowanych liści rośliny o nazwie Lawsonia Inermis . Naturalna henna farbuje jasne włosy na odcienie rude i czerwone. W przypadku włosów ciemnych daje piękne mahoniowe refleksy. Idealnie farbuje siwe włosy. Stosowanie henny sprawia, że włosy są mocniejsze, zdrowsze i bardziej lśniące. Czytaj więcej Sattva Kupowane razem Opis produktu Informacje dodatkowe Składniki Opinie użytkowników Przeczytaj więcej o Sattva Czerwona ID 322472 Cena jednostkowa: 0,26 zł /1g Im częściej używasz henny Sattva Ayurveda, tym lepszą kondycję będą mieć Twoje włosy! Produkt może być stosowany przez kobiety w ciąży. UWAGA: Kolor ciemnieje przed 48 godzin, zatem ostateczny kolor użycia henny uzyskasz po upływie 48 godzin od jej nałożenia. Do tego czasu nie myj włosów szamponem. Informacje dodatkowe Pojemność: 150 g Ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa: Nie stosować w produktach dla dzieci poniżej 3 lat, Nie stosować na uszkodzoną lub podrażnioną skórę, Nie połykać, Spłukać dokładnie, Unikać kontaktu z oczami, W przypadku dostania się preparatu do oczu natychmiast przepłukać dużą ilością wody i skontaktować się z lekarzem, Stosować rękawice ochronne, Stosować zgodnie ze sposobem użycia, Chronić przed dziećmi, Nie stosować do barwienia brwi i rzęs, Chronić skórki tłuszczem lub olejem, Przeczytać uważnie sposób użycia, Dobrze spłukać włosy po użyciu, Unikać kontaktu z oczami lub z podrażnioną skórą, Częste stosowanie przez dzieci nie jest zalecane, Chronić przed dostaniem się do ust i nosa dziecka, Nie stosować dla dzieci poniżej 3 lat, Nie stosować w okolicach podpieluszkowych Trwałość od otwarcia: 12 mies. Tonacja koloryzacji: Odcienie_czerwieni Zawiera amoniak: NIE Kolor: Czerwony Testowany dermatologicznie: Tak Działanie: Odświeżające kolor Typ włosów: Odcienie rude Nazwa wymagana przez prawo: SATTVA AYURVEDA naturalna ziołowa farba do włosów Czerwona 150g Składniki
z jednej firmy tylko nie pamietam dokladnie jakiej zdaje sie ze z joanny jest kolor czerwien pozeczki czy porzeczki :D i wydaje misie ze on super wyjdzie tzn ja sobie zrobilam tym kolorkiem na ciemny braz i super wyszedl kolorek z tym ze wlosy od spodu zafarbowalam sobie na czarny tak samo jak sodnia czesc grzywki ...pozdrawiam... lub zobacz farby koloru mahoń !!tez ladny kolor czerwony wychodzi Odpowiedz Moja kumpela rok temu we wakcje robiła sobie na zupełnie czarne włoski czerwone pasemka..... bosko wyglądała... fryzjer użył (wtedy to podobno była nowość) jakiejś farby, która zaczepiście utrwala swój kolor nawet na farbowanych włosach... z tego co widziałam to były to preparaty w czarnych opakowaniach, profesjonalne a nie takie ze sklepów... naprawde nie potrafie powiedziec co to było dokładnie ale efekt był fantastyczny... :D Odpowiedz a czy jest taki tylko rozjasniajacy na inne kolory? jak tak to moze wiecie jakie? interesuja mnie roze, niebieskie i fiolet Odpowiedz ja kupiłam w sklepie fryzjerskim proszek rozjaśniający, który barwi od razu na czerwono! od 4 dni mam czerwone pasemka które maja bardzo intensywny kolor, wcześniej robiłam Joanna Avangarda nr. 1 ale kolor szybko sie zmywa, nie wiem jak z tym co teraz ale kolor jest piekny i nie wpada w rudy tylkorózowa czerwień! Odpowiedz Nie ma z tym problemu. Aby uzyskać ostrą "wściekłą" czerwień najlepiej byłoby rozjaśnić włosy ale czerwonym rozjaśniaczem np. Mila Red a później na to położyć farbę. Wówczas uzyskasz naprawdę silny kolor czerwieni. Odpowiedz jesli nie masz zniszczonych włosów myse że mogłabys spróbowac je rozjasnić a potem zafarbowac na taki odcien jaki ci sie podoba(oczywiście musisz troche odczekać) pozdrawiam Odpowiedz
czerwona farba na ciemne włosy